• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Zapiski starszej pani

Życie na osiedlu i czytania z dnia

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Zakupy

Pusta uliczka. Tuż za mną drepcze młody chłopak , na cały głos opowiadając do telefonu coraz bardziej pikantna anegdotę. 

- nie interesuje mnie to, nie chce tego słuchać - mówię zrównując się z nim. 

- ale ja nie do pani mówię!

- ale na całą ulicę. To przestrzeń publiczna. Szanujmy się nawzajem. - odpowiadam spokojnie. 

Mija mnie w milczeniu. Potem słyszę jak półgłosem mówi do swego kumpla 

- jakaś pani, nie wiem o co jej chodziło. 

I to przeraziło mnie najbardziej. Niezrozumienie pojęcia przestrzeni publicznej, tego że inni ludzie są obok i mają prawo do swoich myśli , nie chcą by wciagani w cudze emocje. Niezrozumienie szacunku dla innych. Sztuczna inteligencja rośnie nam sama. 

 

Postanowiłam kupić sobie dłuższą kurtkę. Marznę w kurteczce do pępka. 

A to wcale nie takie proste. Okryć, kurtek w ogóle mało. Dwie długości - do pępka i do kostek. Nic pośrodku. A owszem, modele bez rękawów. Bez guzików i dekoltem do pępka. Kolor czarny. Kaptur zakrywający oczy do brody. 

Jedyna możliwa była tak źle uszyta, że duch mojej matki wskoczył mi na plecy z krzykiem protestu. Hm. 

16 października 2024   Dodaj komentarz
Przestrzeń publiczna  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz

Dorota195599 | Blogi